Dzisiaj świeżo zrobiony sok z marchwi w wersji podstawowej dlatego rozpiszę się trochę na temat jego właściwości. Uważany jest za naturalny eliksir piekności i młlodości. Poprawia odporność i witalność, normalizuje metabolizm i masę ciała, uspokaja system nerwowy.
Sposobów na przygotowanie świeżego soku, jest co najmniej kilka.
Najwydajniejszy to oczywiście sokowirówka ale jeśli nie jesteś posiadaczem tego cudownego urządzenia możesz użyć blendera. Następnie z uzyskaną miazgę marchewkową trzeba przecisnąć przez gaze lub pieluszke tetrową.
W celu lepszego wchłaniania beta-karotenu i witamin przed wypiciem soku należy zjeść coś tłustego (np. sałatkę z sosem z oliwy) lub dodać do soku kilka kropel tłuszczu np. oleju lnianego lub oliwy. Osobiście polecam olej lniany bo nie zmienia znacząco smaku marchewki.
Dodatków do soku jest wiele i tylko wasza wyobraźnia jest limitem.
U nas w domu zazwyczaj pijemy sok bez dodatków bo uwielbiamy taki plain ale czasem nachodzi nas ochota na urozmaicenia i wtedy łączymy:
- marchewkę z jabłkiem
- marchewki ze szpinakiem
- marchewkę z pomarańczą
- marchewke z pomarańczą i imbirem
- marchewkę z burakiem
- marchewkę z bananem
- marchewke z selerem
- marchewkę z przyprawami na ostro
- marchewka z przyprawami korzennymi
Właściwości marchwi:
- wzmacnia włosy i paznokcie
- uelastycznia, wygładza i nawilża skórę
- przeciw działa anemii
- oczyszcza krew
- pomaga w chorobach wątroby, żołądka, jelit
- pomaga osobom mającym trudności ze spokojnym snem (pić rano i wieczorem 50-500 g soku)
- leczy nerki, artretyzm i stany przedrakowe (pić 1 litr soku dziennie z dodatkiem pół litra selera
- działa jako środek odrobaczający
Należy pamiętać o tym że, nie należy przesadzać z jedzeniem marchwi czy piciem soku z tego warzywa, gdyż b-karoten ma znaczący wpływ na koloryt skóry i bardzo obciąża funkcjonowanie wątroby, dlatego nie należy przekraczać dziennej dawki 250ml soku (400 g marchwi).
Pewnie zastanawiacie się dlaczego tak się rozpisałam na temat tego soku?!
Między innymi dlatego, że pierwszego lutego zaczynamy terapię sokową tzn. planujemy codziennie wypijać po 250 ml soków świeżo wyciskanych.
Nie będzie to żadna terapia, która jest opisana w mądrych książkach (np. terapia Gersona) a jedynie nasze postanowienie by się zdrowiej odżywiać zwłaszcza w te zimowe dni gdy odporność organizmu jest zmniejszona i infekcje często łapią a lenistwo i brak sił dopada każdego dnia.
Trochę inwencji, ludzi - wykorzystajcie wiosnę ;) Ja sobie suszę na cały rok, będę miała zapas – w takim dehydratorze suszę i bardzo bardzo go polecam, to urządzenie po prostu zmieniło moje życie ;) Teraz już niedługo będzie pokrzywa a to tak świetnie oczyszcza! już kawy i herbaty nie tykam od dawna tylko pokrzywa ;) No i oczywiście nieśmiertelne chipsy z jarmużu też tu można zrobić jak ktoś lubi chrupać na filmie – popcorn i chipsy a kysz! Sami się nie obejrzycie jak będziecie mieli zdrowsze lepsze nawyki. Wiosna inspiruje ;)
OdpowiedzUsuńMasz rację Domowe rzeczy są najlepsze. A te zebrane na łące poza tym, żę są zdrowe i tanie to jeszcze dają niesamowitą satysfakcję.
Usuń