Moja rodzinka uwielbia dania mączne, a jeśli są one połączone z ziemniakami to znikają tak szybko jak pojawiają się na talerzu. Pozornie czasochłonne nie zajmują więcej niż godzinę gdy tylko potrafisz się dobrze zorganizować. Ziemniaki najczęściej mam po wczorajszym obiedzie a jeśli takowych zostało za mało to gotuję je zaraz po przyjściu z pracy. W trakcie krojenia i gotowania kopytek sprzątam i myje naczynia lub przygotowuje sos. Kobiety są wielozadaniowe więc dobrze nam wychodzi łączenie kilku prac w jedną.
Jeśli nigdy nie robiliście kopytek, gnocchi, pierogów czy pyz to musicie koniecznie spróbować i przekonać się że nie zajmują one tyle czasu ile by się wydawało.
Składniki:
- 1 kg ziemniaków- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 2-3 szklanki mąki pszennej
- 1 jajko
- sól
Przygotowanie:
1. Ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie. Jeszcze ciepłe rozgniatamy dokładnie praską, studzimy.
2. Wykładamy ziemniaki na posypaną mąką stolnicę. Dodajemy mąkę ziemniaczaną i około 2 i ½ szklanki mąki pszennej, sól i jajko.
3. Zagniatamy ciasto, podsypując ewentualnie dodatkową mąkę, tak aby uzyskać ciasto na tyle twarde, aby można je było bez problemu pokroić nożem. Kroimy w paseczki 1-2 cm.
4. Wrzucamy w partiach do wrzącej i osolonej wody. Gotujemy przez 2 do 3 minut od momentu wypłynięcia.
Podajemy z sosami:
lub z bułką tartą uprażona na masełku.
Kopytka uwielbiam na obiad :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, zapraszam do mnie
Bardzo lubię kopytka, czasami zajadam tylko z masełkiem albo jakimś sosem, a czasami takie chrupiące, podsmażone na patelni, pycha :)
OdpowiedzUsuń